Świadczą o tym wielokilometrowe kolejki przed przejściami granicznymi w Polsce.
„Stałem w kolejce przez trzy doby. Ale nie żałuję. Trochę sytuację, ułatwiało to że jest ciepło i można było wychodzić i sobie spacerować” – mówił 60-letni kierowca Opla Vectry z 2000 roku, który po przekroczeniu granicy zatrzymał się w Sądowej Wiszni niedaleko Lwowa. Kierowca przekraczał granicę przez przejście Dołhobyczów-Hruszów. Tydzień wcześniej ukraińskie władze ogłosiły o ograniczeniu wjazdu samochodów dla celów prywatnych przez Szeginie, Krakowiec i Rawę Ruską. Te przejścia mają być wykorzystane dla przewozu ładunków humanitarnych. Lecz według stanu na koniec kwietnia-początek maja sytuacja pozostawała niezmienna.
Nie każdy może pojechać w celu kupienia tańszego auta używanego z Polski. Nie mogą tego robić mężczyźni w wieku poborowym. Dlatego w wielokilometrowych kolejkach stoją przeważnie kobiety, mężczyźni w podeszłym wieku lub niepełnosprawni.
Słowo Polskie, mw, 6 maja 2022 r.
Leave a Reply