Naczelny prokurator wojskowy Ukrainy Anatolij Matios w wywiadzie dla „112 Ukraina” zaznaczył, że strefa nadgraniczna z Węgrami na dystansie 150 km faktycznie jest zbiorem prywatnych działek i Straż Graniczna nie jest w stanie w pełnym zakresie je kontrolować.
– Faktycznie te 150 kilometrów to prywatne działki, które zostały zakumulowane przez pewne osoby. Tam powstała komunikacja i „klastry” z czasów Hulajpola – powiedział Matios i obiecał, że doniesie tą informację to prokuratora generalnego Jurija Łucenki.
Zakarpacie pozostaje jednym z najbardziej problemowych regionów Ukrainy w zakresie walki z kontrabandą.
Słowo Polskie, 14.10.17 r.
Leave a Reply