Małe historyczne wycieczki „Śladami Sanguszków” w Sławucie

Wieloletnią tradycją w Sławucie są historyczne wycieczki dla dzieci podczas wakacji letnich. Również w roku 2018 z inicjatywy nauczyciela języka polskiego Oksany Kyryczenko oraz dyrektora Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Nr 4 placówki Ireny Janisewycz przy wsparciu Polskiego Kulturalno-Oświatowego Stowarzyszenia im. Romana Damiana Sanguszko około 110 dzieci z klas 5-9 wzięło udział w dwudniowej wycieczce po miejscach związanych z historią miasta Sławuty – śladem wybitnej polskiej rodziny Sanguszków.

Pierwszą lokalizacją geograficzną, gdzie dotarła młodzież, była tablica pamiątkowa, ustanowiona w roku 2017 przy jednej z głównych ulic miasta przez Polskie Stowarzyszenie o tej samej nazwie dla ostatniego Ordynata zasławskiego, ostatniego własciciela Śławuty z rodu Sanguszków – księcia Romana Damiana Sanguszko (1832-1917).

Po złożeniu kwiatów przy tablicy wycieczka ruszyła do parku, który kiedyś założyła księżna Barbara Urszula z Duninych Sanguszkowa (1718-1791): trzecia żona Pawła Karola Sanguszki (1680-1750), znana poetka, tłumaczka, moralistka i filantropka. W założonym przez nią parku można było obejrzeć wiele ciekawych miejsc: ponad 200-letnią bramę wejściową, wejście do zawalonego sklepienia systemu korytarzy podziemnych, kościół św. Doroty, zbudowany w latach 1822-1825 przez ówczesnego właściciela Sławuty, ks. Eustachego Sanguszkę (1768-1844) z przeznaczeniem na mauzoleum rodzinne. Póżniej ruszono za miasto do historycznej sadzawki.

Następnego dnia ciąg dalszy wycieczki rozpoczął się w miejscowym historycznym muzeum, gdzie jedno z naczelnych miejsc posiada teraz nanowo przedstawiona ekspozycja, poświęcona Sławucie doby sanguszkowskiej: od Pawła Karola do Romana Damiana Sanguszków. Głównym zadaniem było przekazywanie młodszemu pokoleniu prawdziwej historii miasta wobec wielkich Polaków – słynnej rodziny Sanguszków – szlachieckie życie których jest przykładem do naśladowania, potężnym dyspozytem dla badań historycznych, przedmiotem wdzięczności  za „tchnienie życia” i kiedyś głęboką wiarę w początek i przyszłość industrialnej Sławuty.

Podczas historycznej opowieści w muzeum dzieci i dorośli usłyszeli niezwykłe mnóstwo szczegółów autobiograficznych rodziny Sanguszków, dat i miejśc, związanych z otwarciem w wieku XIX różnego rodzaju przedsiębiorstw i zakładów leczniczych przez księciów w Sławucie. Po zwiedzeniu muzeum ruszyli do wyżej wymienionego parku wejściem bocznym, co kiedyś, za czasów dawnych, służyło wejściem głównym do pałacu. Mijając jeszcze zachowane do naszych czasów Stajnie sanguszkowskie, dzieci usłyszeli historiję życia prawdziwego Polaka i Patrioty Polski – księcia Romana Adama Sanguszko (1800-1881), znany jako „Sybirak”, który uczęstniczył w powstaniu listopadowym w 1831 roku, walcząc o Niepodległość Polski. Za co był zesłany do Sybiru. Oraz o jego pięknej żonie – ks. Natalii Potockiej (1807-1830).

Następnie wycieczkowicze ruszyli do miejsca, gdzie kiedyś znajdował się pałac rodzinny, niestety spalony w 1917 roku przez zrewoltowanych morderców ks. Romana Damiana Sanguszko – żołnieży 264 półku piechoty Armii imperatorskiej, ostatecznie i całkowicie zniszczony przez bolszewików w 1921 roku. Prawdziwym skarbem którego było bogate i bardzo cenne Archiwum rodzinne, które póżniej zostało wywiezione do Krakowa i znajduje się prawdopodobnie w I Oddziale Archiwum Państwowego na Wawelu w Polsce.

Idąc przez park wycieczka doszła do kościoła, na którym widnieje się napis z olbrzymich liter „Święta Doroto, módl się za nami” z potężnym krzyrzem u góry. Nie podobna do innych swiątyń, została od początku wybudowana jako rodzinny grobowiec magnackiej polskiej rodziny.

Na zakończenie dwudniowej wycieczki, grupa dzieci ruszyła, niby w pielgrzymce, do figurki Matki Bożej przy już wczesniej wymienionej sadzawce, założonej w 1806 roku, która znajdowała się w dawnym „Zwierzyńcu”. Ponownie odbudowanej w 2007 roku.  Ta przepiękna kapliczka ku czci  Najświętszej Maryi jest i teraz jednym z ulubionych miejsc mieszkańców Sławuty.

Dziękujemy młodzieży za moc wytrwania, chęć słuchania i prawdziwe zainteresowanie w czasie wycieczki. Dla pani dyrektor – Ireny Janisewycz za otwartość. Dla  nauczyciela języka polskiego – pani Oksany Kyryczenko za iniciatywę i pomoc. Nauczycielom państwowej szkoły Nr 4 – za zorganizowanie i opiekę nad dziećmi. I dla administracji muzeum w Sławucie za ekspozycję muzealną i bogatą opowieść o rodzinie Sanguszków.

Wiktoria Pachomowa, Polskie Kulturalno-Oświatowe Stowarzyszenie im. Romana Damiana Sanguszko, 15.06.18 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *