Kardynał Robert Francis Prevost, należy do zakonu Augustianów. Przybrał imię Leon XIV, pochodzące od łacińskiego leo, czyli „lew” – i nieprzypadkowo nawiązuje do symbolu odwagi, siły i królewskiej godności. Lew od początku chrześcijaństwa był jednym z symboli ewangelisty Marka, a z czasem stał się też znakiem potęgi duchowej – papież jako „leonina figura” miał czuwać nad czystością doktryny i obroną wiary.
Natomiast Augustianie są zakonem żebraczym. Ich ubiorem jest czarny habit z kapturem i skórzanym pasem. Prowadzą działalność naukową, misyjną, społeczną oraz pracują wśród ludzi chorych, ubogich, upośledzonych i odrzuconych na margines społeczeństwa.
Ciekawostką jest iż w 1950 roku Augustianie zostali zniesieni w Polsce przez ówczesnego metropolitę krakowskiego, Adama Sapiehę, ze względu na udział zakonników w ruchu księży patriotów – prokomunistycznego ruchu poparcia duchowieństwa dla władz Polski Ludowej. Po reaktywacji na początku lat 80. XX wieku do tworzonej od podstaw struktury nie przyjęto byłych zakonników sprzed 1950 r.
Zatem jaką perspektywę obrał Robert Prevost? Imię Leon przybierali papieże, którzy często stawali w obronie ortodoksji i dokonywali przełomów w historii Kościoła. Może ono być także ukłonem w stronę tradycji i nawiązywać do pontyfikatów silnych, reformujących Kościół liderów.
Wśród kolejnych papieży, którzy przybierali imię Leon, szczególnie wyróżnia się postać Leona XIII, którego pontyfikat przypadał na lata 1878–1903.
Leon XIII uważany jest za ojca społecznego nauczania Kościoła, przede wszystkim za sprawą encykliki Rerum novarum, opublikowanej w 1891 r.
Była ona odpowiedzią Kościoła na zmiany społeczne i gospodarcze końca XIX w., zwłaszcza na rosnące w siłę idee marksistowskie i liberalno-kapitalistyczne. Przypominała również o niezbędnej współpracy Kościoła i państwa, o chrześcijańskiej wizji antropologicznej człowieka oraz o potrzebie troski Kościoła o klasę robotniczą.
Za pontyfikatu Leona XIII udało się nawiązać pierwsze stosunki dyplomatyczne pomiędzy Stolicą Apostolską a Stanami Zjednoczonymi. Czyż nie z tego powodu urodzony w Chicago nowy papież przyjął imię Leon?
Ciekawostką jest również, że Leon XIII był autorem popularnej Modlitwy do św. Michała Archanioła, którą ułożył w 1886 r. i polecił odmawiać na zakończenie każdej Mszy św.
W tradycji zachodniej zachował się także Leon Wielki – papież, który zatrzymał Attyllę – wodza Hunów – w 452 roku, wychodząc do niego osobiście w okolicach Mantui. Choć historycy spierają się o dokładny przebieg tego spotkania, obraz papieża jako duchowego obrońcy Wiecznego Miasta zakorzenił się w wyobraźni kolejnych pokoleń.
Leave a Reply