Upoważniona od praw człowieka Nina Karpaczewa nazywa stan zdrowia Julii Tymoszenko bardzo ciężkim.
Ze słów Karpaczowej, ona poprzedniego dnia wieczorem bez uprzedzenia przyjechała do aresztu śledczego, żeby odwiedzić Timoszenko.
„Podczas moich odwiedzin aresztu bez uprzedzenia wpadłam do Tymoszenko i jeszcze do dwóch kobiet w celi. Stan Tymoszenko ciężki, ona nie mogła wstać z pościeli kiedy ze mną rozmawiała„, – oświadczyła Karpaczewa.
„Ona (Tymoszenko) potrzebuje obserwacji i leczeniu poza granicami aresztu. Oprócz tego, uważam za absolutnie niemożliwe prowadzenie śledczych działań w kamerze aresztu, to jedyny taki przypadek za czasów niepodległości Ukrainy „, – uzupełniła ukraińska ombudsmen.
Leave a Reply