Wydawałoby się, że po otrzymaniu długo oczekiwanej wizy Polska stoi dla nas otworem. Ale pozostaje jeden mały problem – jak do tej Polski dojechać? Z tym problemem borykają się tysiące ludzi, w tym studenci, turyści i kresowiacy z Kartą Polaka.
Rozpatrzymy kilka sposobów na dotarcie do wymarzonej Polski samodzielnie. Zaczniemy od pociągu. Istnieją bezpośrednie połączenia pomiędzy ukraińskimi a polskimi miastami. Ale bilety na te pociągi są bardzo drogie i pociągi tak długo stoją na granicy, że ten sposób poradzimy tylko osobom starszym oraz lubiącym dobrze pospać. Przykładowa cena na bilet z Winnicy do Krakowa czy Kijowa do Warszawy wynosi około 800 hrywien (80 Euro).
Dużo atrakcyjniej prezentują się oferty przewoźników autobusowych. Kilka razy w tygodniu z większych miast Ukrainy wyruszają wygodne autokary, oferując szybszy, w porównaniu z połączeniem kolejowym, dojazd do Polski, a cena biletu jest dwukrotnie niższa. Tak na przykład bilet do Warszawy z Żytomierza kosztuje 330 hrywien (33 Euro) a z Winnicy – 400 hrywien (40 Euro). Oczywiście, komfort jazdy jest nieco niższy, bo trzeba siedzieć przez kilkanaście godzin w tej samej pozycji, ale za to można zaoszczędzić pokaźną sumę pieniędzy.
Kolejny sposób – to pokonanie ukraińsko-polskiej granicy przez jedyne na Ukrainie piesze przejście – Szegini-Medyka. Niedawno Ukraińcy otworzyli nowy terminal, zwiększając dwukrotnie przepustowość kolejki, a Polacy dla obywateli Unii Europejskiej nareszcie uruchomili „zielony pas”, znacznie upraszczając życie osobom, nie zarabiającym na życie przemycaniem do Polski papierosów i wódki.
Przyjrzymy się bliżej temu trzeciemu sposobowi na przykładzie dojazdu turysty z Winnicy do Wrocławia:
1. Kupujemy bilet na pociąg nr81 Kijów-Użgorod, który odjeżdża z Winnicy o godzinie 21.46 i przybywa do Lwowa około czwartej nad ranem. Koszt – 65 hrywien „plackarta” (miejsca leżące bez przedziałów), 95 hrywien „kupe” (leżące z przedziałami),
2. Odczekać godzinę na sali oczekiwania pięknego Lwowskiego Dworca Kolejowego, przy okazji doładowując komórkę czy laptopa. Koszt jednej godziny – 5 hrywien,
3. Wsiąść do „marszrutki” nr 5 Lwów-Szegini, która o 5.30 odjeżdża spod dworca kolejowego. Koszt – 23 hrywien.
4. Przejść przez piesze przejście do Medyki i wsiąść do autobusu nr 9, który odjeżdża o godzinie 7.00 do Przemyśla. Koszt 2,5 zł.
5 O godzinie 8.02 z odnowionego Dworca PKP w Przemyślu odjeżdża pośpieszny pociąg TLK do Krakowa, który przyjeżdża do południowej stolicy Polski o godzinie 12.45. Koszt 42 zł, z Kartą Polaka – 26 zł!
6. Tuż przy Dworcu Głównym Krakowa znajduje się Dworzec Autobusowy (ul. Bosacka 18), z którego o 13.00 do Wrocławia odjeżdża autobus, który za niecałe 35 zł. dowozi naszego turystę w ciągu 2,5 godzin superszybką autostradą do celu podróży.
Podsumowując ostatni wariant, nietrudno jest obliczyć, że za 250 hrywien (25 Euro) w niecałe 16 godzin można w dość komfortowych warunkach dotrzeć do Wrocławia.
Warto wspomnieć także i o kilku niedrogich liniach lotniczych, które uruchomiły połączenia pomiędzy Lwowem i Kijowem a polskimi miastami. Niestety, mieszkając np. w Winnicy, cała przewaga lotu samolotem traci się przez długie dotarcie na lotnisko (8 godzin do Lwowa, 5 godzin do Kijowa).
Coraz to popularniejszą usługą w Polsce staje się wspólny przejazd samochodem, np. serwis blablacar.pl. Jeżeli podobna usługa pojawi się na Ukrainie może uda się jeszcze bardziej usprawnić wyjazd do kraju przodków, o którym marzy większość Polaków na Kresach Południowo-Wschodnich.
Jerzy Wójcicki
Leave a Reply