23 proc. firm zmniejszą wynagrodzenia dla swoich pracowników, 17 proc. – będzie zmuszona zmniejszyć ilość etatów.
Ponad połowa ukraińskich firm już skarży się na straty spowodowane krajową kwarantanną z powody koronawirusa. W zależności od rodzaju działalności stanowią one od 20 do 50 proc. dochodu w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Na początku drugiej dekady marca Europejskie Stowarzyszenie Biznesowe EBA przeprowadziło badanie opinii przedsiębiorców oraz ich reakcji na przedłużenie kwarantanny. 16 proc. firm podjęło decyzję o zmniejszeniu wynagrodzenia dla swoich pracowników, a 14 – o zmniejszeniu ilości etatów. Przewidywana reakcja biznesu na przedłużenie kwarantanny na kolejne 30 dni może być następująca: 23 proc. firm nadal będą zmniejszały poziom wynagrodzeń, 17 proc. – będą zwalniać pracowników, 6 proc. – planuje „zamrozić” biznes na czas nieokreślony.
Z kolei 23 proc. nie planuje żadnych zmniejszeń ilości etatów, a 31 proc. – szuka nowych możliwości dla rozwoju.
„Rezerwy firm powoli zaczynają się kurczyć, szczególnie odczuwa to mały biznes. Dlatego jednocześnie z ratowaniem życia trzeba także myśleć o ratowaniu gospodarki” – zaznaczyła dyrektor EBA Hanna Derewianko.
25 marca podczas posiedzenia członków Gabinetu Ministrów Ukrainy rząd podjął decyzję o kontynuacji kwarantanny do 24 kwietnia oraz na miesiąc zaprowadził tryb sytuacji nadzwyczajnej na terenie całej Ukrainy.
Słowo Polskie za: Europejskie Stowarzyszenie Biznesowe, 27 marca 2020 r
lp
Leave a Reply