W roku 1913 został instalowany piec №9 dla porcelany. Oprócz sanitarnego i gospodarczego fajansu rozpoczęto produkcję porcelanowych izolatorów elektrycznych, naczynia do napojów alkoholowych. (rum, balsam), wspaniałych i eleganckich serwisów: stołowych, a także do herbaty w stylu „Modern”. Liczba pracowników wyrosła do 500 osób, a maksymalna produktywność – do 8 wagonów gotowej produkcji rocznie.
Przed pierwszą wojną światową w latach 1913-1914 asortyment sławuckiej fabryki składał się z: dużych i małych umywalek, pisuarów, muszli klozetowych o wysokiej kulturze sanitarno-higienicznej (forma i styl, zawierające motywy roślinne, z koncepcją „białe na białym” był bardzo podobny do belgijskiego wariantu L’Art Nouveau (fr.Modern)), fontann (do spożywania wody mineralnej, ponieważ w tej że Sławucie znajdowały się zakłady medyczne – Stacja Kumysowa i Stacja Hydropatyczna, działalność których w większości była skierowana do ludzi chorych na gruźlicę, co wymagało szerokiego asortymentu naczyń codziennego użytku dla nich) , dziecięcego fajansu sanitarnego. Katalog produkcji, mieszczący większy asortyment sławuckiej fabryki, do naszych dni niestety się nie zachował.
Sławucka Fabryka Fajansu i Porcelany zdobywała najwyższe odznaki i nagrody w ówczesnym Imperium Rosyjskim, o czym świadczą formularze z carskim emblematem tego przedsiębiorstwa. I to pokazuje, że fabryka ze względu na jakość i temp produkcji była w jednym rzędzie z takimi wiadomymi producentami fajansu i porcelany jak Horodnica, Baranówka, fabryka Kuzniecowa i t.d.
Fabryka Uszera M. Sigała w Sławucie była dostawcą carskiego dworu Jego Imperatorskiej Mości, będąc jednocześnie największą fabryką porcelany i fajansu w Ukrainie na początku wieku XX.
W skutek dziejów politcznych i wojskowych w latach 1914-1915 odbyła się częściowo ewakuacja fabryki (do Moskwy i Kurska). Zamiast 500 pracowało tylko 57 robotników (1917 r.). Za czasów Uszera Sigała jego fabryka istniała do 1918 roku (w sumie przez 10 lat), produkując do lat 1915-1917 – 72 000 pudów towaru, pokazując jeden z najwyższych wzrostów gospodarczych Sławuty, określonej kiedyś przez niektórych historyków jako „wołyński Manchester” (ze względu na ilość i rozmiar różnych wyrobnictw).
W następnym roku, po morderstwie X Romana Sanguszki w Sławucie (01.11.1917 r.), Uszer Sigał na zawsze opuścił Sławutę, ratując przed nawałą bolszewizmu ręsztę swojego biznesu w powiecie chełmskim obwodu lubelskiego – w kolonii Ruda-Huta (huta Ruda-Opalin, PL).
HUTA SZKŁA RUDA OPALIN
Ruda-Opalin jest kolonią w Polsce, położona w województwie lubelskim, w powiecie chełmskim, w gminie Ruda-Huta. Jest to miejscowość, ściśle związana z hutnictwem. Według jej historii hutnictwo tej miejscowości bierze swój początek na połowie XIX wieku, a powodem tego były duże pokłady piasku i torfu na tych terenach. Z biegiem czasu zmieniały się właścicieli huty, która w roku 1885 stała się największą na Lubelszczyżnie (Żródło: A. Franecki, Ślady dziejów gminy Ruda Huta, Chełm-Ruda Huta 2010., str. 44).
Na początku XX wieku, w latach 1901-1903 jedynym posiadaczem tej manufaktury staje się U. M. Sigał, który odkupił wszystkie udziały jej byłych gospodarzy. Sam, jednak, nie zarządzał hutą, przebywając w ten czas na stale w Odessie. Do ówczesnego Zarządu huty Ruda Opalin należeli: dyrektor Dawid Jazłowicki, kasjer Józef Łowicki i buchalter Zajma Barec. W roku 1905 podjęto budowę drogi kolejowej do huty od stacji Ruda Opalin. Ale mimo dobrego początku i tego, że huta w Ruda Opalin była wspólnym przedsiębiorstwem ze sławucką Fabryką fajansu i porcelany, pierwsza wojna światowa spowodowała początek różnego rodzaju trudności: w skutek walk, które odbyły się na jej terytorium w dniach 1-3 sierpnia 1915 r. została ograbiona przez żołdactwo rosyjskie z wyposażenia, urządzeń, zapasu wyrobów i materiałów (Rocznik Chełmski, tom 27. Antoni Franecki. Z dziejów parafii w Rudzie-Hucie, str. 148). I nawet powrót do spraw samego właściciela z Odesy 30 sierpnia 1922 r. nie przeszkodził powolnemu zniszczeniu wyrobnictwa….. Więcej na ten temat można znaleść w książce „Ślady dziejów gminy Ruda Huta, Chełm-Ruda Huta” (2010 r.) autorstwa Antoniego Franeckiego.
KRÓTKO O RODZINIE
Z rodzinnej historii Sigałów, która dość skromnie zachowała się wśród jej potomków do naszych dni, nie wiele można się dowiedzieć. Wiadomo tylko, że Uszer Sigał był ożeniony z kobietą na imię Mirjam, która przed rewolucją pażdziernikową długo mieszkała za granicą i po urodzeniu syna Jakuba (ur.1885 r.), córek Giti i Sary mieszkała oddzielnie od męża i prowadziła samodzielnie biznes.
Syn Uszera Jakub urodził się w roku 1885 w mieście Hajsyn. Kształcił się na uniwersytecie w m. Darmstadt. W 1918 roku ożenił się z Gustą Sternberg, która pochodziła z Winnicy (pracowała nauczycielką). Za tej przyczyny wyjechał póżniej do Winnicy, gdzie zaczął pracować jako dyrektor winnickiej spółki „Winelektro”. Póżniej, w roku 1927 został przeniesiony na Donbas (Charkiw, Gorliwka), pracował jako inżenier naczelny w „Donbasenergo”, był także głównym odpowiedzialnym za oświetlenie w kopalniach Donbasu.
W czasie Wielkiego Terroru 1937 roku był poddany represjom stalinowskim, które nie przeżył. Został rozstrzelany, będąc poprzednio oskarżony jako „szpieg niemiecki” (popzrednio mieszkał także krótko w Czerniowcach: terenach Austro-Węgier, za tej przyczyny posiadał paszport niemiecki. Został zrehabilitowany w roku 1956).
Jego syn (a wnuk Uszera M. Sigała) – Isaak Sigał (ur. w 1927 r. w Winnicy, Podole) jest dzisiaj znanym energetykiem cieplnym, akademikiem ukraińskiej Akademii nauk inżyniernych, był aktywnym członkiem Głównego Zarządu Instytutu Gazu Narodowej Akademii Nauk Ukrainy.
Pod przewodnictwem Isaaka Sigała napisano ok 20 prac doktorskich, powstało również ok. 450 prac naukowych jego własnego autorstwa, 14 monografii, więcej niż 60 patentów i świadectw autorskich (patenty Ukrainy, Rosji, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Włoch, Egiptu i in.). Isaak Sigał został odznaczony dużą ilością medali, w tym przez organizację UNESCO.
Siostra Jakuba Sigała – Gitia (córka Uszera Sigała) w roku 1915 wyszła za mąż za lekarza wojskowego (kapitana jeszcze Carskiej Armii Rosyjskiej) – Jakuba Pesisa. To dla niego rodzina Sigał ufundowała trzypiętrowy szpital ftyzjatryczny w mieście Hajsyn, w którym on propracował jako lekarz naczelny od 1915 do 1941 r.. Cała rodzina Giti ( ona, jej mąż Jakub , córka Judia i dwie córki Judi (wnuczki Giti) ) została rozstrzelana przez Niemców od razu po okupacji Hajsyna w roku 1941.
Uratowała się tylko młodsza córka Giti – Sara, która w ten czas studiowała medycynę na uniwersytecie w Odessie, pózniej była zmobilizowana do wojska jako lekarz wojskowy. W byłym rodzinnym budynku Sigałów w Hajsynie usytuowana jest dzisiaj szkoła. Z dokumentów, dotyczących sprawy spadkobierców Sigała w powiecie chełmskim, wiadomo o istnieniu jeszcze jednej córki Uszera – Fajgi Tajtelbaum, ale o jej lose nic nie jest wiadomo, oprócz tego, że ona i syn U. Sigała – Jakub występowali jako spadkobiercy w sprawie egzekucji podatku w majątku Ruda Opalin o obszarze 396 ha i 95 arów – własności U. Sigała, który zmarł w Polsce w mieście Chełm w roku 1928 (Żródło: A. Franecki, Ślady dziejów gminy Ruda Huta, Chełm-Ruda Huta 2010., str. 45).
W czasie drugiej wojny światowej w skutek wojskowych wydarzeń na terenie miasta Chełm przez Niemców został zniszczony miejscowy cmentarz, a z nim i mogiła znanego mecenasa, przedsiębiorcy, handlarza, fabrykanta i kupca I Gildii – Uszera M. Sigała.
mgr. Wiktoria Wiszniewska
Polskie Stowarzyszenie K.-O. im. Romana Damiana Sanguszki
Sławuta, 15 listopada 2024 roku
Leave a Reply