– Budujemy interkonektory gazowe, które będą umożliwiały zasilenie w gaz także państw sąsiednich, tych które dzisiaj z nami współtworzą, realizują projekt Trójmorza, także Ukrainy – zaznaczył prezydent Andrzej Duda w swojej wypowiedzi z powodu startu aktywnej fazy projektu „Baltic Pipe”.
„To jest bardzo ważne, że Polska będzie stanowiła jeden z tych gwarantów bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy, która – jak wiemy – podlegała przez lata gazowemu, energetycznemu szantażowi ze strony Rosji” – dodał.
Słowa polskiego prezydenta odbiły się szerokim echem w ukraińskich mediów oraz wypowiedziach ekspertów. Narazie przedstawiciele władz centralnych nie wystosowały odpowiednich komentarzy oraz nie potwierdziły zamiaru współpracy ze stroną polską w ramach „Baltic Pipe”.
Budowa podmorskiego odcinka Baltic Pipe rozpoczyna się zgodnie z planem. Połączenie ma być gotowe do wykorzystania w październiku 2022. To główny element gwarantujący bezpieczeństwo energetyczne Polski, po wygaśnięciu umowy na dostawy gazu z Rosji. Baltic Pipe połączy infrastrukturę przesyłową Norwegii, Danii i Polski.
Włoski koncern Saipem poinformował, że został wybrany przez polskiego operatora przesyłowego gazu Gaz-System na wykonawcę podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe, między Polską a Danią. Według Saipemu, kontrakt opiewa na 280 mln euro. Włoska firma podała też, że prace budowlane mają zacząć się bezzwłocznie. Kontrakt obejmuje nie tylko transport rur i ułożenie ich na dnie Bałtyku, ale także mikrotunelowanie i roboty budowlane na brzegach polskim i duńskim.
Słowo Polskie za: prezydent.pl, 6 maja 2020 r.
lp
Leave a Reply