Obchodom 4. rocznicy katastrofy smoleńskiej w Winnicy towarzyszyła deszczowa pogoda, która całkowicie odpowiadała nastrojowi tej czarnej daty w historii współczesnej Europy. Jak i w innych miastach Polski i Kresów, w Winnicy uszanowano pamięć 96 ofiar prezydenckiego samolotu, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku. Przy tablicy Piłsudskiego złożono kwiaty i zapalono znicze, na Tiażyłowie odbyła się Msza święta w intencji ofiar katastrofy. Przez miejscowe polskie organizacje społeczne zostały zorganizowane lokalne uroczystości patriotyczne.
O 17.00 pod tablicą Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego, nie zważając na chłód i deszcz zebrało się kilkadziesiąt miejscowych Polaków, oraz przedstawiciele polskiego MSZ – Konsul Generalny KG RP w Winnicy Krzysztof Świderek i konsul Wojciech Mrozowski. Bez zbędnych słów i rytuałów w ciszy i skupieniu zapalono znicze i z pamięcią o wszystkich 96 pasażerach i załodze prezydenckiego JAK 40. Ich zdjęcia można było zobaczyć po prawej stronie tablicy.
Kolejna część obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej odbyła się w kościele pw. Miłosierdzia Bożego na Tiażyłowie. Mszę, celebrowaną przez księdza proboszcza Kazimierza Dudka, upiększał śpiewem chór parafialny „Sursum Corda”. Ksiądz Kazimierz w kazaniu wspomniał także o 9 rocznicy śmierci Jana Pawła II a zmarłych wskutek wypadku samolotu prezydenckiego, zamordowanej na kijowskim Majdanie „Niebiańskiej Sotni” a także polskich oficerów w Katyniu nazwał męczennikami, którzy nawet w strasznych mękach przed śmiercią mieli możliwość żałowania za swoje grzechy i ostatniej modlitwy…
Po Mszy świętej odbyła się tradycyjna modlitwa za Ukrainę i późnym wieczorem w strugach deszczu Polacy Winnicy wracali do swoich domów z myślami o tym, jak mogłaby się potoczyć historia w wypadku uniknięcia katastrofy pod Smoleńskiem oraz czy można już postawić wszystkie kropki nad „i” w tej sprawie?
Jerzy Wójcicki, zdjęcia Anatol Fedoryszen, bwp
Zdjęcia z uroczystości
{morfeo 547}
Leave a Reply