Posłowie z sejmowych komisji Łączności z Polakami za granicą oraz Kultury i środków masowego przekazu we wtorek 19 lipca pochylali się nad trzema projektami upamiętniającymi ofiary Zbrodni Wołyńskiej. Za podstawę wzięto projekt Prawa i Sprawiedliwości, do którego wniesiono szereg poprawek.
Najważniejsze zmiany to – poprawka w tytule uchwały, głosząca, że dokument będzie oddawał hołd ofiarom ludobójstwa w latach 1943-45, a nie 1939-45, jak było w pierwotnym tekście. Posłowie w uchwale wspomnieli o śmierci ukraińskiej ludności cywilnej, która ginęła podczas polskich akcji odwetowych na ukraińskie wioski. – Przypominając zbrodnie ukraińskich nacjonalistów nie można przemilczeć ani relatywizować polskich akcji odwetowych na ukraińskie wnioski, w wyniku których także ginęła ludność cywilna – czytam w uchwale po poprawkach.
Polscy parlamentarzyści zgodzili się na dodanie akapitu, zaproponowanego przez posła Platformy Obywatelskiej Marcina Święcickiego: „Sejm wzywa do ustalenia miejsc bratobójczych zbrodni i ich oznaczenia, zapewnienia godnego pochówku wszystkim odnalezionym ofiarom, oddanie należnej czci i szacunku niewinnie zamęczonym i pomordowanym, sporządzenie pełnych list ofiar. Sejm apeluje o kontynuację dzieła pojednania i dialogu rozpoczętego przez przywódców politycznych i duchownych, wspieranie współpracy historyków, w tym rozszerzenie dostępu do archiwów państwowych, wzmocnienie współpracy władz Rzeczypospolitej i Ukrainy w najważniejszych dla przyszłości obu narodu spraw”.
Do tekstu uchwały dodano akapit o tym, że „Sejm wyraża szacunek i wdzięczność Ukraińcom, którzy narażając własne życie ratowali Polaków oraz apeluje do prezydenta RP o uhonorowanie tych osób odznaczeniami państwowymi. Jedynie pełna prawda o historii jest najlepszą drogą do pojednania i wzajemnego wybaczenia”.
W uchwale, poświęconej wydarzeniom sprzed ponad 70 lat nie zapomniano o podkreśleniu „solidarności z Ukrainą walczącą z zewnętrzną agresją o zachowanie integralności terytorialnej”.
Uchwała ma być przyjęta przez aklamację w piątek 22 lipca.
– Ofiary zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów nie zostały w sposób należyty upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane ludobójstwem. Sejm – na mocy uchwały – ustanawia 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP – takie główne stwierdzenie zaakceptowały we wtorek sejmowe komisje.
Słowo Polskie, PAP, 20.07.16 r.