Wołodarka nad Rosią

Na lewym brzegu Rosi, w ziemi skwirskiej na Ukrainie, mamy Wo-łodarkę, zwaną inaczej horodyszcze Wolodareckie, albo Rozwolozie.

Z dawniej istniejącego tu zamku pozostały tylko resztki wałów. W pobliżu wsi widniały mogiły majdanowe wydrążone. Była Orlicha, była też Carowa mogiła.

Już w latopisach ruskich mamy o Wołodarce pierwsze wzmianki. Tędy szedł kniaź Włodymir, czasu wojny domowej między Jerzym Włodymirowiczem a Izasławem o berło kijowskie. Przyszedł potem zalew mongolski z Batyjem i zniósł dworzyszcze wołodareckie. Podniosło się potem dworzyszcze, lecz znów Mengligirej je spustoszył. Wtedy zaliczono ową słobodę z sieliszczem do ziem pustynnych.

By pobudzić kraj do odżycia, Zygmunt III rozdarowuje pustynię zasłużonym osobom rycerskiego stanu. Obdarowanym jest wtedy Wołodarką Janusz Zahorowski i Marcjan Trębicki. Wkrótce włości one przechodzą do Janusza kniazia Zbaraskiego. Ten czynnie się zaprzątuje nad osiedleniem pustyni i na dawnem horodyszczu „sypie” zameczek, przy którym rozwija się znów osada. Wpada tu wkrótce kniaź Bułyha Kurcewicz i burzy zamek sypany, lecz wielki wojownik kniaź Zbaraski wystawia nowy kasztel i dobra wolodareckie znacznie rozszerza.

Potem jest tu dziedzicem Jarema Wiśniowiecki, Konstanty Wiśniowiecki, wreszcie późniejszy hetman Michał Serwacy Wiśniowiecki. Tatarzyn omijał wtedy Wołodarkę, gdyż miał Wołodarczan za charakterników, czyli że kule ich nie imały. Są potem w Wołodarce Mniszchowie, Wisłoccy, Jotejkowie, wreszcie od roku 1841 Walenty Abramowicz, marszałek machnowiecki.

Syn Walentego, Leopold Abramowicz, marszałek skwirski, wznosi w Wołodarce pałac w ogrodzie dochodzącym do Rosi. Gromadzi cenny zbiór obrazów malarzy zagranicznych i krajowych. Widnieje tu wtedy szkoła włoska i holenderska, oraz Simler, Siemiradzki, Pilatti, Juljusz i Wojciech Kossakowie, Chełmoński, Kostrzewski. Posągi marmurowe dłuta Bertoliniego i Pampoloniego zdobią zasobną salę biblioteczną. Przechodzi Wołodarka od Leopolda Abramowicza do syna jego Lucjana, potem do ks. Huberta Lubomirskiego.

Słowo Polskie na podstawie: Antoni Urbański „Podzwonne na zgliszczach Litwy i Rusi”, Warszawa – 1928, 19 kwietnia 2022 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *