Na paradzie Pułaskiego nie zabrakło słów o rodzinie i uchodźcach z Ukrainy w Polsce

Fot. prezydent.pl

Ulicami Nowego Jorku przeszła 86. Parada Pułaskiego. To coroczne wydarzenie jest częścią obchodów amerykańskiego Dnia Pamięci Generała Pułaskiego, święta ustanowionego przez Kongres w 1929 roku upamiętniającego śmierć generała kawalerii rodem z Polski, który został śmiertelnie ranny, dowodząc wojskami amerykańskimi podczas bitwy w Savannah w Georgii podczas amerykańskiej wojny o niepodległość.

W tegorocznej paradzie po raz pierwszy w historii udział wziął prezydent Polski Andrzej Duda. Przemawiając przed tłumem szef państwa polskiego odniósł się do sytuacji bezpieczeństwa, wskazując na rosyjską agresję na Ukrainę.

„Dzisiaj musimy wspólnie budować przestrzeń bezpieczeństwa w naszej części Europy… Musimy się obronić, musimy przetrwać jako wolne, suwerenne i niepodległe państwo. Dlatego potrzebne jest nam ogromnie także dzisiaj Wasze wsparcie. Jestem tutaj, by nadal prosić Was o wsparcie, byście nie zapominali o Polsce, byście cały czas lobbowali u władz amerykańskich o to, aby Polska była wspierana, by sojusz pomiędzy Polską i Stanami Zjednoczonymi, także od strony USA był zacieśniany – mówił.

Mszę w nowojorskiej katedrze św. Patryka odprawił biskup pomocniczy Edward Whalen, a wraz z nim przy ołtarzu był biskup łomżyński Janusz Stepnowski.

Razem z Prezydentem Andrzejem Dudą i ministrem kultury Piotrem Glińskim we mszy udział wzięło co najmniej kilka tysięcy Polaków, amerykańscy policjanci i strażacy.

W homilii biskup Edward Whalen wspominał wizytę byłego papieża Jana Pawła II w Nowym Jorku z 1995 r. Mówił też o rodzinie, która jest dla katolika największą wartością, a także o tym, iż Polacy, którzy przyjęli rok temu uchodźców z Ukrainy, pokazali, czym jest katolicyzm w praktyce.

Słowo Polskie, fot. prezydent.pl, 5 października 2023 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *