Postać Leonarda Sowińskiego dzisiaj jest znana bardzo wąskiemu gronu literaturoznawców. Lecz tak było nie zawsze. Jeszcze za życia wybitnego ukraińskiego poety i wieszcza Tarasa Szewczenki Sowiński stał się autorem pierwszego polskojęzycznego opracowania o życiu i twórczości ukraińskiego wieszcza. Przetłumaczył również z ukraińskiego szereg utworów poetyckich Szewczenki.
Leonard Sowiński urodził się we wsi Berezówka na Podolu (obecnie Berezna chmielnickiego rejonu, obwodu winnickiego) 7 września 1831 roku. Ojciec Leonarda Jan był polskim szlachcicem i znanym na Podolu muzykiem. Przed nabyciem gruntu w Berezówce, mieszkał w Pikowie (rejon kalinowski obwodu winnickiego). Uczył tu w domu podkomorzego Wacława Boreyki muzyki.
Matka Leonarda, Pelagia Pawlicka, pochodziła z ukraińskiego rodu.
Szkołę podstawową Leonard Sowiński skończył w Międzyborzu. W tych czasach mieściła się ona na terenie pięknego zamku z czasów I RP. W 1790 roku stacjonował tu ze swoją dywizją Tadeusz Kościuszko. Naukę szkolną Sowiński kontynuował w Żytomierzu, gdzie ukończył gimnazjum. W 1847 roku wstąpił na wydział filozoficzny uniwersytetu w Kijowie. Tu studiował do 1851 roku, po czy zdecydował się przenieść na studia medyczne. Po czterech latach, porzucił uniwersytet i w 1857 roku udał się w podróż krajami europejskimi. Zwiedził Włochy, Francję Niemcy i, oczywiście, ziemie Rzeczypospolitej.
Do dni dzisiejszych nie przetrwało wiadomości, czy poznał on osobiście Tarasa Szewczenkę, który wówczas przebywał często w Kijowie, ale jeżeli nawet nie krzyżowali się ich drogi, to mieli wielu wspólnych znajomych. Byli nimi Tadeusz Rylski, ociec znanego ukraińskiego poety i tłumacza; Paweł Czubyński, autor hymnu ukraińskiego; Bolesław Iwaszkiewicz, ojciec Jarosława Iwaszkiewicza; Julian Bielina-Kiędrzycki oraz wielu innych, znanych później postaci. Większość z nich pochodziła z rodów szlacheckich, którzy dołączyły do modnego wtedy nurtu chłopomańskiego i angażowali się w rozwój kultury ukraińskiej. Będąc pod wrażeniem podróży po Europie i Polsce, Sowiński postanowił zostać poetą i działać na krawędzi polsko-ukraińskiej kultury.
W 1859 roku Leonard Sowiński powrócił do Kijowa i rozpoczął działalność literacką. Pierwszymi jego utworami były dzieła satyryczne „Pycha”, „Satyra” i „Próżność”. W tym że roku świat ujrzała w Kijowie zbiórka dwanaście sonetów pt. „Widziadła”.
W 1860 roku podjął współpracę z „Kurierem Wileńskim”, gdzie otrzymał zadanie pisać o współczesnej kulturze ukraińskiej. Jednym z pierwszych jego szkiców na ów temat staje się „Studia nad ukraińską literaturą dzisiejszą” (1860). Szkic był wstępem do dzieła „Taras Szewczenko. Studium przez Leonarda Sowińskiego z dołączeniem przekladu Hajdamakòw”, wydanego w 1861. Analiza ta została opatrzona własnymi przekładami wierszy Szewczenki, przedstawiając czytelnikowi wątki biograficzne poeta oraz opis poematów „Katarzyna” i Najemnica”, autor cytuje z własnych przekładów „Przyczynna”, „Dola”, „Pustka”. Podaje także krótki opis Kobziarza. Tym samym, jako pierwszy staje się tłumaczem twórczości ukraińskiego geniusza na język polski.
Do 1862 roku we wspomnianym czasopiśmie publikuje przekłady z „Kobziarza” oraz utwory, tematycznie obejmujące obrazki z życia na Podolu: tragedia „Szlachta i kmiecie”, poemat „Z życia”, wierszy „Anioł dziejowy” i „Przed obrazami Rafaelowskimi”.
W 1862 roku Sowiński zostaje zesłany najpierw do Kurska, a później do Szczygier. Przyczyną temu było zaangażowanie się w zbierania podpisów pod petycją o przyłączenie Podola do Królestwa Kongresowego. Do Warszawy wrócił sześć lat później – chory i załamany. W 1870 roku osobnym wydaniem publikuje poemat Szewczenki „Najemnica”. Powraca również do tematyki ukraińskiej i w 1873 roku ukazuje się powieść tragiczna „Na Ukrainie”.
Rok później Sowiński powraca do literaturoznawstwa i we współautorstwie z Aleksandrem Zdanowiczem publikuje czterotomowy „Rysowi dziejów literatury polskiej” (Wilno, 1874-1878). Warto wspomnieć również o dwóch utworach, mogący mieć interes dla współczesnych badaczy historii i ludzi Podola. Są to „Wspomnienia szkolne” (1885) oraz poemat „Petro” opublikowane w serii „Biblioteka Mrówki”.
Zmarł Leonard Sowiński w 1887 roku we wsi Stetkowce na Wołyniu (obecnie czudniwski rejon obwodu żytomierskiego). Oprócz wspomnianych wyżej utworów, pozostawił po sobie jeszcze dwa tomy wierszy. Większość jego dzieł poetyckich jest dostępna w bazach wirtualnych bibliotek. O zapomnianym dziś poecie i tłumaczu wspominał Iwan Franko i Eugeniusz Małaniuk. Franko pisał, że Sowiński „dla Ukraińców był jedną z najbardziej sympatyczną postacią na polskim Parnasie poetyckim” (t. 31, s. 393).
Jan Matkowski, 09.10.16 r.